„Jestem rzeką, a rzeka jest mną”. Odra walczy o osobowość prawną
Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej, stan wód powierzchniowych w Polsce znaczenie się pogorszył. W wyniku katastrofy ekologicznej z 2022 roku szczególnie ucierpiała Odra, druga co do długości rzeka w kraju. Ekolodzy alarmują, że konieczne są fundamentalne zmiany. Jednym z proponowanych rozwiązań jest nadanie Odrze osobowości prawnej. Czy takie działanie jest możliwe w Polsce? Jakie mogłoby mieć konsekwencje?

Dramatyczna sytuacja polskich rzek
Z ostatniego raportu unijnego wynika, że jakość polskich wód powierzchniowych jest daleka od ideału. Odsetek czystych wód spadł z 31 proc. do zaledwie 8,4 proc. Tylko 25 proc. z nich ma dobry stan chemiczny, podczas gdy 53 proc. oceniono jako zły. To znacznie poniżej średniej unijnej. Do najpoważniejszych zagrożeń należą pestycydy, odpady przemysłowe, nielegalne zrzuty ścieków oraz brak odpowiednich instalacji oczyszczających – wciąż aż 100 miast w Polsce nie ma oczyszczalni ścieków.
Po katastrofie odrzańskiej wysyłaliśmy raport, jakie zamiany prawne trzeba wprowadzić, co z monitoringiem wód, jak walczyć z nielegalnymi zrzutami awaryjnymi (...). Dalej nic nie zrobiono – komentuje w programie „Czysta Polska” Paweł Augustynek-Halny z Koalicji Ratujmy Rzeki.
Trzy lata po katastrofie Odra nadal jest zanieczyszczana, a standardy jej monitoringu są systematycznie obniżane. Unia Europejska twierdzi, że obowiązujące przepisy są wystarczające, ale ekolodzy uważają inaczej.
Osobowość prawna dla Odry – co to oznacza?
Fundacja Osoba Odra zaproponowała projekt ustawy nadający rzece osobowość prawną:
Być osobą prawną, czyli podmiotem, to znaczy mieć wartość, którą można chronić na przykład występując w jej imieniu przed sądem. „Osoba prawna” to rekwizyt, tarcza, narzędzie w rękach prawa służące do reprezentowania i chronienia określonej struktury, grupy ludzi, ale również ziemi czy rzeki – czytamy na stronie organizacji.

Inicjatorzy idei argumentują, że katastrofa ekologiczna z 2022 roku ujawniła nieskuteczność dotychczasowych metod ochrony i konieczność fundamentalnej zmiany podejścia. Uznanie Odry za osobę prawną to innowacyjne rozwiązanie, zgodne z rozwijającą się koncepcją podmiotowości prawnej natury, czego przykładem są inne rzeki na świecie np. w Nowej Zelandii, Kanadzie, Indiach, Ekwadorze czy Kolumbii. Nowy model ochrony ma poprawić jakość wody poprzez wprowadzenie praw podstawowych rzeki, powołanie Komitetu Reprezentantów i Naukowego, które opracują strategię jej odbudowy i ochrony.
Jakie zmiany może przynieść realizacja tego projektu?
- Odra może stać się czystym i bezpiecznym środowiskiem dla roślin i zwierząt.
- W przypadku szkód wyrządzonych rzece będzie można dochodzić sprawiedliwości w sądzie.
- Zanieczyszczanie rzeki będzie miało swoje konsekwencje.
- Poprawi się jakość wód Bałtyku, a nad Odrą rozwinie się turystyka.
- Polska spełni unijne zobowiązania dotyczące ochrony przyrody.
- Zapewnimy czystą wodę pitną dla obecnych i przyszłych pokoleń.

Co NIE jest celem inicjatywy?
Twórcy ustawy podkreślają, że nie dążą do:
- uznania Odry za istotę ludzką,
- nadania jej praw tożsamych z prawami człowieka,
- zakazu zamieszkiwania nad rzeką czy korzystania z niej,
- zakazu kajakowania, wędkowania czy innych form rekreacji.
Jak wyjaśnia dr Stanisław Kordasiewicz, prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego - sądy mają duże doświadczenie w sprawach z udziałem podmiotów prawnych, takich jak firmy czy stowarzyszenia. Status Odry jako osoby prawnej nie byłby więc precedensem.
Co dalej?
Obecnie trwa zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem ustawy. Wolontariusze mają czas do końca kwietnia, by zebrać wymaganą liczbę podpisów. Akcję poparło wiele znanych osób, w tym Natalia Przybysz, Maciej Stuhr, Katarzyna Nosowska i Krzysztof Zalewski. Podpisy zbierane są m.in. na uczelniach, koncertach i podczas wydarzeń charytatywnych. Projekt ustawy trafił już do parlamentu, a jego przyszłość zależy teraz od wsparcia społecznego oraz decyzji polityków.
Źródło: Fundacja Osoba Odra, Polsat News - program „Czysta Polska”
Oprac. Karolina Pawłowska
Fot. pixabay.com/ Arcaion/ mariya_m/ TheOtherKev